Pomidorowa
– Wiosłuj, Ola, wiosłuj! – mówię do Oli pochylonej nad zupką pomidorową.
– Ale czemu mam wiosłować?! Przecież to nie jest żadne morze czerwone z ryżem!
– Wiosłuj, Ola, wiosłuj! – mówię do Oli pochylonej nad zupką pomidorową.
– Ale czemu mam wiosłować?! Przecież to nie jest żadne morze czerwone z ryżem!